35:47
Dar języków klucz od serca Boga. Dar języków klucz od serca BogaWięcej
Dar języków klucz od serca Boga.

Dar języków klucz od serca Boga
Danko
1. 2Tm3.1-9 nie mówi o mocy Bożej tylko raczej o mocy wiary.
2. 10:10 Dar języków podstawową modlitwą?
3. Zielone święta? Pięćdziesiątnica raczej. To istotne.
4. 17:20 Jeśli nie przyjmę Jezusa do serca to co? Jestem zgubiony? A Chrystus umarł i zmartwychwstał dla zbawienia Kościoła tylko czy wszystkich, także tych co nie są w Kościele?
5. Modlitwa w językach nie jest fundamentem życia z Bogiem …Więcej
1. 2Tm3.1-9 nie mówi o mocy Bożej tylko raczej o mocy wiary.
2. 10:10 Dar języków podstawową modlitwą?
3. Zielone święta? Pięćdziesiątnica raczej. To istotne.
4. 17:20 Jeśli nie przyjmę Jezusa do serca to co? Jestem zgubiony? A Chrystus umarł i zmartwychwstał dla zbawienia Kościoła tylko czy wszystkich, także tych co nie są w Kościele?
5. Modlitwa w językach nie jest fundamentem życia z Bogiem tylko miłość Boża objawiona w Jezusie Chrystusie.

Nie neguję daru języków. Niestety wiele niedomówień jest w tym wykładzie a to może prowadzić do herezji, z resztą takie przypadki zna historia KK. Nawet całe wspólnoty które odeszły z Kościoła bo wybrały rozkosz emocjonalną wywołaną duchowym uniesieniem. Często kiedy emocje wygasają, wiara takich osób też wygasa. Potrzeba naprawdę twardo stąpającego po ziemi przewodnika o leprzej znajomości Teologii niż ten z owej audycji aby "nie utracić nikogo z tych których Pan mu dał".
alanowa
jak trzeba postępować żeby zbliżyć się do Pana Boga naucza św .Jan od Krzyża.
www.pistis.pl/biblioteka/jan-od-krzyza.pdf
danutadubiel
Gdzie był Duch Święty przez XX wieków?
O! - kurczę - ukazał Swoją Moc dopiero po Soborze Watykańskim II. I to tak mocno, że każdy, kto Go wezwie - otrzymuje Jego dary...... języków, proroctwa, wyrzucania diabła......
No i diabeł się cieszy.............
wojciechowskikrzysztof
Jedna Siostrzyczka w Jezusie prosiła mnie aby zareklamować dobry wykład:
"Mamre: nauka ks. Cyrana nt. charyzmatu mówienia językami oraz słowa mądrości i słowa poznania" gloria.tv/post/irSqCSwm7MPP1TDavx9Q3AMFN
ptyś
„I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia” (Ef 4,30)
🙏
ptyś
Rola charyzmatów w Kościele ... - ks. J. Kudasiewicz
"Charyzmaty" - Rola charyzmatów w strukturze Kościoła
"Charyzmaty" - Soborowa wizja charyzmatów
"Charyzmaty"- Charyzmaty a dary duchowe.Człowiek duchowy
"Charyzmaty"- Charyzmaty języków i tłumaczenia...
"Charyzmaty" - Miejsce charyzmatów w nauczaniu JP II
"Charyzmaty"- Charyzmat proroctwa
"Charyzmaty" - Posługiwanie charyzmatami a miłość
"…Więcej
Rola charyzmatów w Kościele ... - ks. J. Kudasiewicz

"Charyzmaty" - Rola charyzmatów w strukturze Kościoła

"Charyzmaty" - Soborowa wizja charyzmatów

"Charyzmaty"- Charyzmaty a dary duchowe.Człowiek duchowy

"Charyzmaty"- Charyzmaty języków i tłumaczenia...

"Charyzmaty" - Miejsce charyzmatów w nauczaniu JP II

"Charyzmaty"- Charyzmat proroctwa

"Charyzmaty" - Posługiwanie charyzmatami a miłość

"Charyzmaty" - Jaki masz dar duchowy?

"Charyzmaty" - Dla wspólnego dobra

Na chorych ręce kłaść będą...

Witalność duchowa chrześcijanina

"Każdy ma własny charyzmat od Boga" (1 Kor 7,7)

Charyzmat mówienia językami a ewangelizacja

Ks. J. Kudasiewicz - Teologia charyzmatów w NT - cz. III

Ks. J. Kudasiewicz - Teologia charyzmatów w NT - cz. IV

Ks. J. Kudasiewicz -Teologia charyzmatów w NT - cz. II

Ks. J. Kudasiewicz -Teologia charyzmatów w NT - cz. I

Dar rozumu, rady, męstwa, wiedzy, pobożności i bojaźni Bożej

Mądrość - patrzeć oczami Boga - ks. W. Rebeta

Talenty dla każdego, czyli 7 darów Ducha Świętego - ks. W. Rebeta

CHARYZMATY W POSŁUDZE UWALNIANIA - ks. M. Piątkowski
Jeszcze jeden komentarz od ptyś
ptyś
Grzech przeciwko Duchowi Świętemu to najpoważniejszy grzech jaki człowiek może popełnić. Jak mówi Pismo Św. wszystkie grzechy będą odpuszczone, ale ten przeciwko Duchowi Św. nigdy.
🙏
Krzyżak
Są ojcowie i księża co mają od Boga charyzmaty i nie należy tego krytykować bo Boga się krytykuje. Znam o. Redemptorystę co nawet Jego Bracia z zgromadzenia się obawiają (co takiego ja mam za kołnierzem) bo ma dar widzenia demonów co są przy człowieku i ma moc je wyrzucać.
Ewa
Chyba się nie obrazisz wujku, że wstawię tutaj Twoja wypowiedź na ten temat, ponieważ zgadzam się z nią a oparta jest wyłącznie na Piśmie Świętym z komentarzem :
fr_parvus 2014-02-18 01:31:38
Nie wolno nikomu stawiać się ponad autorytetem Pisma świętego. Nawet Kościół nie jest ponad słowem Bożym.
Wszystkich zwolenników głosolalii, czyli daru języków proszę o uważne przestudiowanie poniższego …Więcej
Chyba się nie obrazisz wujku, że wstawię tutaj Twoja wypowiedź na ten temat, ponieważ zgadzam się z nią a oparta jest wyłącznie na Piśmie Świętym z komentarzem :

fr_parvus 2014-02-18 01:31:38
Nie wolno nikomu stawiać się ponad autorytetem Pisma świętego. Nawet Kościół nie jest ponad słowem Bożym.

Wszystkich zwolenników głosolalii, czyli daru języków proszę o uważne przestudiowanie poniższego fragmentu Pisma świętego wraz z komentarzem opracowanym przez wybitnych polskich biblistów.

Proszę, abyście przekazali ten tekst o. Danielowi i wszystkim kapłanom, którzy posługują się głosolaliami. Czas najwyższy, aby skonfrontować nauczanie Pisma świętego z tym, co dzieje się na spotkaniach "charyzmatyków", mówiących "językami".

1 List do Koryntian 14, 1-28:

1 Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa! 2 Ten bowiem, kto mówi językiem, nie ludziom mówi, lecz Bogu. Nikt go nie słyszy, a on pod wpływem Ducha mówi rzeczy tajemne. 3 Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze. 4Ten, kto mówi językiem, buduje siebie samego, kto zaś prorokuje, buduje Kościół. 5 Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi. 6 Bo przypuśćmy, bracia, że przychodząc do was będę mówił językami: jakiż stąd pożytek dla was, jeżeli nie przemówię do was albo objawiając coś, albo przekazując jakąś wiedzę, albo prorokując, albo pouczając? 7 Podobnie jest z instrumentami martwymi, które dźwięki wydają, czy to będzie flet czy cytra: jeżeli nie można odróżnić poszczególnych dźwięków, to któż zdoła rozpoznać, co się gra na flecie lub na cytrze? 8 Albo jeśli trąba brzmi niepewnie, któż będzie się przygotowywał do bitwy? 9 Tak też i wy: jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Na wiatr będziecie mówili. 10 Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia.11 Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcądla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. 12 Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. 13 Jeśli więc ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć. 14 Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści. 15 Cóż przeto pozostaje? Będę się modlił duchem, ale będę się też modlił i umysłem, będę śpiewał duchem, będę też śpiewał i umysłem. 16 Bo jeśli będziesz błogosławił w duchu, jakże na twoje błogosławienie odpowie «Amen» ktoś nie wtajemniczony, skoro nie rozumie tego, co ty mówisz? 17 Ty wprawdzie pięknie dzięki czynisz, lecz drugi tym się nie buduje. 18 Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. 19 Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków. 20 Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali!21Napisane jest bowiem w Prawie: Przez ludzi obcych języków i ust obcych będę przemawiał do tego ludu, ale i tak Mnie nie usłuchają - mówi Pan.22 Tak więc dar języków jest znakiem nie dla wierzących, lecz dla pogan, proroctwo zaś nie dla pogan, lecz dla wierzących. 23 Kiedy się przeto zgromadzi cały Kościół i wszyscy poczną korzystać z daru języków, a wejdą podczas tego ludzie prości oraz poganie, czyż nie powiedzą, że szalejecie? 24Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony 25 i jawne staną się tajniki jego serca; a tak, upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu, oznajmiając, że prawdziwie Bóg jest między wami. 26 Cóż więc pozostaje, bracia? Kiedy się razem zbieracie, ma każdy z was już to dar śpiewania hymnów, już to łaskę nauczania albo objawiania rzeczy skrytych, lub dar języków, albo wyjaśniania: wszystko niech służy zbudowaniu. 27 Jeżeli korzysta ktoś z daru języków, to niech mówią kolejno dwaj, najwyżej trzej, a jeden niech tłumaczy! 28 Gdyby nie było tłumacza, nie powinien mówić na zgromadzeniu; niech zaś mówi sobie samemu i Bogu!
___________________

Komentarz:

1-3.
Obok charyzmatu miłości, o której praktykę każe Paweł zabiegać najbardziej, na szczególne pożądanie zasługuje nie tyle dar mówienia różnymi językami, ile raczej charyzmat proroctwa. O wyższości daru tego decyduje to, że właśnie on, a nie charyzmat glosolalii, przyczynia się skutecznie do umocnienia całej społeczności. Ludzie obdarzeni charyzmatem prorokowania przez swoją działalność mieli się przyczyniać do utrwalenia w całej wspólnocie żywotności religijnej, zapału i mocy ducha. Jednym bowiem z zadań proroków – podobnie zresztą jak w ST – było podnoszenie na duchu upadających, pocieszanie strapionych.

4-5. Okazuje się, że Koryntianie pragnęli najbardziej tych darów, którymi mogli zaimponować otoczeniu i zaspokoić w pewnym sensie własną próżność. Cała społeczność miała zaś z tego pożytek niewielki lub żaden. Charyzmat glosolalii ma wartość, i to wielką, ale jedynie wtedy, kiedy słowa przemawiających obcymi językami ktoś tłumaczy na język zrozumiały dla wszystkich. Znów zatem czynnikiem decydującym o wartości charyzmatu jest dobro społeczne, dokładniej, duchowe umocnienie wspólnoty.

6-9. Tę samą myśl wyraża całkiem zrozumiałe samo w sobie, choć może nienajszczęśliwiej dobrane porównanie z instrumentami muzycznymi. Jeśli dźwięki nie ułożą się w akordy, jeśli będzie się mieć do czynienia z przykrą dla słuchu kakofonią – na nic zda się cały trud muzykowania.

10-12. Podobnie rzecz się ma z różnorodnością języków. Każdy z nich przedstawia wartość tylko wtedy, gdy jest rozumiany przez człowieka, do którego się nim przemawia. W przeciwnym razie słuchacz i mówiący będą się sobie wydawali nawzajem zwykłymi barbarzyńcami. Znów przypomina Paweł, że z takiego posługiwania się obcymi językami wspólnota nie odnosi żadnego pożytku, i dlatego charyzmat ów nie przedstawia prawie żadnej wartości.

13. Co więc należy zrobić, żeby ów dar przemawiania językami służył dobru całejwspólnoty? Paweł odpowiada: Ten, kto go posiada, powinien się modlić o umiejętność wytłumaczenia wszystkiego, co mówi, językiem zrozumiałym dla wszystkich, którzy go słuchają.

14-17. Jeszcze raz wraca Paweł do społecznego pożytku daru glosolalii, jako jedynegokryterium wartości tego charyzmatu. Tym razem nie chodzi o nauczanie skierowane – w mowie niezrozumiałej – wprost do całej społeczności, lecz o modlitwę publicznąekstatyka. Przysłuchującym się tej modlitwie może się udzielić religijny zapał, ale będzie to modlitwa trochę niegodna istot rozumnych. Nie będzie w niej bowiem uczestniczył umysł ludzi wypowiadających tylko wargami niezrozumiałe słowa modlitwy. Nie będą potrafili odpowiadać na modlitewne wezwania ekstatyka...

18-20. Znów odwołuje się Paweł do przykładu własnego życia. Wyznaje – i to zprawdziwą wdzięcznością dla Boga – że korzysta również z daru języków, ale tylko w taki sposób, żeby odniosła z tego korzyść cała wspólnota. Paweł upomina Koryntian, aby byli jak dzieci, lecz ma jedynie na myśli niewinność, czystość duszy; nie mogą natomiast myśleć i wydawać swoich sądów tak jak naiwne dzieci. Widać z tego, że pogoń Koryntian za darem przemawiania różnymi językami uważa Paweł za zwykłą dziecinadę.

21-22. Odwołując się do słów Proroka, Paweł, choć pozostaje przy temacie glosolalii,wprowadza jednak myśl nową. Oto Prorok zapowiada, że ludzie nie zechcą słuchać – a nie, że będą mogli zrozumieć – pouczeń do nich skierowanych. Paweł zdaje się pojmować słowa Proroka w sposób następujący: Bóg podejmował w ST różne próby dotarcia do swego narodu. Między innymi przemawiał do niego ustami obcych proroków. Lecz wszystkie Boże inicjatywy spotkały się z niewiarą ludzi. Stąd pochodzi skojarzenie: charyzmat obcych języków został dany po to, by przy jego pomocy zwerbować dla Chrystusa pogan, ludzi dotąd niewierzących. Nie ma potrzeby posługiwania się tym darem w środowiskach wierzących, dla których istnieje dar prorokowania.

23-26. Zebranie liturgiczne chrześcijan posługujących się spontanicznie darem językówbędzie się wydawać ludziom nie rozumiejącym ich mowy lub poganom aktem zbiorowego szaleństwa. Takie zachowanie się chrześcijan nie przyciągnie poganina ani nie umocni duchowo człowieka prostego. Wynik akurat odwrotny osiągną korzystający z daru prorokowania. Prosty, nieuświadomiony chrześcijanin znalazłszy się w takim otoczeniu wiele skorzysta. Dowie się rzeczy nowych, zostanie pouczony, otrzyma wyjaśnienia. Jeszcze większy pożytek odniesie poganin, gdy przybędzie na takie zebranie. Być może, iż tam właśnie owi prorokujący ujawnią, co dręczy jego serce, może atmosferą tego rozmodlenia wzruszą go i trafią do przekonania. W każdym razie przybysz ów stwierdzi – lub dokładniej, może stwierdzić – iż wszystko, co słyszy, jest skierowane jakby wprost do niego. Dokona się akt publicznego wprowadzenia wiary w Boga Prawdziwego. Oto zilustrowana konkretnymi przykładami wyższość charyzmatu proroctwa nad glosolalią.

27-33. A oto jeszcze kilka konkretnych wskazań co do sposobu korzystania z darujęzyków i charyzmatu prorokowania. Wskazania są proste i jasne. Niech charyzmatycy mówią pojedynczo – a nie wszyscy na raz – i niech zawsze ktoś ich wystąpienie tłumaczy na język zrozumiały dla wszystkich. Podobnie mogąpostępować prorocy, z tym że w ich przypadku nie jest konieczny tłumacz, lecz ktoś, kto będzie pomagał ludziom prostym wniknąć głębiej w treść głoszonych prawd. Niechprzemawiają po kolei, a nie wszyscy na raz. Nie wolno im impulsywnie poddawać się pasji prorokowania, mogłoby bowiem dojść do zamieszania i niepokoju. A to byłoby sprzeczne z naturą samego Boga-Pokoju, od którego pochodzą wszystkie charyzmaty.
_____________________________________________


Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu
Bp Kazimierz Romaniuk, O. Augustyn Jankowski OSB,
Ks. Lech Stachowiak
Wydawnictwo PALLOTTINUM - Poznań - Kraków 1999
Ewa
JanSmithNewYork 2014-02-18 15:50:13
Pamiętajmy, że ci którzy nie mogą znieść daru języków lub go zwalczają są pod wpływem szatana - wroga zbawienia i szczęścia ludzi
Tych ludzi trzeba kierować do egzorcystów oni mogą przynieść im pomoc duchową
--------------------------------------------------------------------------------------------
na ten temat niedawno rozmawiałam ze znajomym doświadczonym …Więcej
JanSmithNewYork 2014-02-18 15:50:13
Pamiętajmy, że ci którzy nie mogą znieść daru języków lub go zwalczają są pod wpływem szatana - wroga zbawienia i szczęścia ludzi

Tych ludzi trzeba kierować do egzorcystów oni mogą przynieść im pomoc duchową
--------------------------------------------------------------------------------------------
na ten temat niedawno rozmawiałam ze znajomym doświadczonym egzorcystą i mówił coś zupełnie innego, żeby nie powiedzieć przeciwnego 🙏
ptyś
Największy charyzmatykiem był Ojciec Pio. Posiadał kilkadziesiąt różnych charyzmatów, którymi służył ludziom.
Osoby które odrzucają narzędzia przez które działa Ducha Św. jakimi są charyzmaty, to ludzie którzy nie doświadczyli w swoim życiu żywej obecności Jezusa Chrystusa. Nie żyją Jego obecnością na co dzień. Ich religijność jest bez głębi duchowej oparta zaledwie na spełnianiu zewnętrznych …Więcej
Największy charyzmatykiem był Ojciec Pio. Posiadał kilkadziesiąt różnych charyzmatów, którymi służył ludziom.
Osoby które odrzucają narzędzia przez które działa Ducha Św. jakimi są charyzmaty, to ludzie którzy nie doświadczyli w swoim życiu żywej obecności Jezusa Chrystusa. Nie żyją Jego obecnością na co dzień. Ich religijność jest bez głębi duchowej oparta zaledwie na spełnianiu zewnętrznych nakazów i zakazów oraz na zewnętrznym wypełnianiu jakiś rytualnych przepisów. Wiara katolicka pozbawiona Mocy Ducha Św. to parodia prawdziwej wiary.
😇
JanSmithNewYork
Proszę ludzie opamiętajcie się bluźnicie przeciwko Duchowi Świętemu !!!
Bogu bluźnicie w Trójcy Jedynemu !!!
Kto was tego nauczył ? Tradycja ?
👍Więcej
Proszę ludzie opamiętajcie się bluźnicie przeciwko Duchowi Świętemu !!!

Bogu bluźnicie w Trójcy Jedynemu !!!

Kto was tego nauczył ? Tradycja ?

👍
JanSmithNewYork
"zachowają pozór pobożności ale wyrzekną się jej mocy " św Paweł
👍Więcej
"zachowają pozór pobożności ale wyrzekną się jej mocy " św Paweł

👍
Jeszcze jeden komentarz od JanSmithNewYork
JanSmithNewYork
Pamiętajmy, że ci którzy nie mogą znieść daru języków lub go zwalczają są pod wpływem szatana - wroga zbawienia i szczęścia ludzi
Tych ludzi trzeba kierować do egzorcystów oni mogą przynieść im pomoc duchową
👍Więcej
Pamiętajmy, że ci którzy nie mogą znieść daru języków lub go zwalczają są pod wpływem szatana - wroga zbawienia i szczęścia ludzi

Tych ludzi trzeba kierować do egzorcystów oni mogą przynieść im pomoc duchową

👍