"Nigdy tego nie chciałem ukrywać,
że przy życiu mnie bliskość Twa trzyma."

Te słowa piosenki wyrażają szczerą prawdę,ja od siebie dodam że Matka Boża cudownie nas wczoraj ugościła na Jasnej Górze,było to radosne świętowanie polskiej duszy na przyjęciu u ukochanej Matki.Mam tylko pewien niedosyt, bo z powodu tłumów nie było szansy na osobistą modlitwę w Kaplicy Cudownego Obrazu, ale nic straconego, postanowiłam że pojadę sobie w przyszłym tygodniu tylko w tej intencji aby dopełnić radości spotkania z Królową Polski,porozmyślać,napełnić duszę wonią klasztoru Jasnogórskiego,przedstawić Królowej moje "wożne sprawy" i prośby.
A także wraz z innymi złożyć hołd Królowej w modlitwie apelowej przy Cudownym Wizerunku.To będzie wakacyjny kwiatek dla Maryi.