Poszli za wilkami w owczej skórze zamiast za Bogiem. Oddali wiarę za kiełbasę. Dali się oszukać. Teraz nie mają ani jednego ani drugiego. Uwiedzeni ułudą miernot postępu nie dostrzegli że prowadzi nad przepaść piekła.

Ostatnia nadzieja Chrystus Król

Polacy zjednoczą się jak zobaczą fizycznie okupanta u granic z giwerą, ewentualnie jak upadną na kolana tak, ze juz bardziej nie mozna bedzie upaść-niestety to stanie sie wtedy kiedy wszystko co mozna było zostanie juz sprzedane, wszystko co mozna było zostanie roztrwonione a zostanie jedynie modlitwa.Bogu dzieki ze Chrystus dopuszcza takie uciski, bo jedynie w biedzie, rozpaczy, sytuacji bez wyjscia czlowiek staje się czlowiekiem i nabiera ludzkich odruchów-zwlaszcza empatii, solidarnosci i milosci do blizniego.Szkoda ze jak zawsze jest to "po szkodzie"i kraj znów bedzie trzeba "odgruzowywać" ale cóz, taka mentalność której już u wielu zmienić się nie da "wyłacznie gadaniem"