Walczyć o prawdę
Wiarę katolicką po SWII niszczy ekumenizm, który stwarza dystans do Bożego Objawienia, odwołując się nie tyle do Boga, co do ludzkiego sumienia (Jan Paweł II), jakby to sumienie, różne u różnych ludzi, było prawodawcą. To po prostu jest nie do przyjęcia, bo kształtowanie sumienia odbywa się w odniesieniu do takich i innych wartości. Złodziej ma wyrzuty sumienia, gdy nie uda mu się ukraść. Niestety.
Zwyczajny Katolik
To trzeba odrzucić taki ekumenizm, a nie Sobór i NOM, wszak to tylko dokładanie do błędu ekumenizmu kolejnego błędu: buntu diabelskiego i samodzielnego tłumaczenia sobie Tradycji ącpodstawy Kościoła Katolickiego.
Walczyć o prawdę
Ekumenizm należy odrzucić z zasady jako opozycję Ewangelizacji nakazanej przez Chrystusa i realizowanej przez Apostołów. Jan Paweł II powiedział, że ekumenizm to proces nieodwracalny, czyli nasza perspektywa to globalne zjednoczenie wszystkich religii, czyli religijny ,,kogel mogel,,